w kołowrocie luźnych myśli
myślę o tych co już skiśli
skiśli lub zmumifikowali
zgnili lub spróchniali
w kołowrocie różnych zadań
nie zjedzonych w porę śniadań
mkniemy z wyciągniętą szyją
wprost do dziury z miękką bryją
karuzela naszych marzeń
kalejdoskop dziwnych zdarzeń
całe życie to wirówka
jedna wielka łamigłówka
w młynie przemielonych kości
mączny młynarz bez litości
miele mózgi oraz ciała
karuzela doskonała
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz