Sekcja Z
ANALIZA I OGLĘDZINY:
------STUDYA------
Wnętrze podejrzanego przez dziurkę Tomasza Z. było bardzo niechlujne, a dobywający się odór z otworów był odstręczający i nad wyraz przykry, przypominał zapachem mierzwę spod wieprza.
Trzewia wypełzłe podczas cięć były mocno skundlone, koloru buro-sinego a unoszący się fetor ściągnął z bliższej i dalszej okolicy miliardy złośliwych much plujek, tak że obsługa skalpeli musiała się pośpiesznie ewakuować, pozostawiając resztki z Tomka na pastwę rozszalałych owadów...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz